W niedzielę 9 października Powiślak Końskowola mierzył się na wyjeździe z Opolaninem Opole Lubelskie. Mecz ten od samego początku był pełen walki i opiewał w wiele emocji, ale niestety również w kontrowersje. W 6′ Kamil Przychodzień zagrał ze skrzydła do Jakuba Olszewskiego, który odegrał do Mateusza Kłyka, a on umieścił piłkę w siatce. Arbiter główny, który dobrze ustawiony widział całą sytuację początkowo wskazał na środek boiska, jednak po interwencji sędziego bocznego odgwizdał zagranie ręką i brak bramki. Chwilę później dwukrotnie bliski szczęścia był Damian Bernat, lecz nie zdołał on pokonać bramkarza miejscowych. W 15′ “do głosu” doszli gospodarze, którzy w przeciągu ośmiu minut czterokrotnie starali się nam zagrozić, jednak dobrymi interwencjami wykazał się Maciej Zagórski. Czas leciał, a akcje w ofensywie co chwile wyprowadzały obie drużyny. W 41′ żółto-niebiescy popisali się składną akcję, po której Maciej Misiurek oddał minimalnie niecelny strzał, natomiast w 42′ idealnej okazji nie wykorzystał Damian Bernat, który w kluczowym momencie podjął złą decyzję i obrońca rywali zdołał interweniować. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.

Drugą część spotkania lepiej zaczęli zawodnicy prowadzeni przez trenera Daniela Koczona. W 51′ gospodarze wykonywali rzut wolny. Piłka po strzale jednego z zawodników trafiła w słupek, później w poprzeczkę, a następnie odbiła się od linii bramkowej, nie przekraczając jej całym obwodem. Do futbolówki ruszyli Cezary Zdunek i Konrad Frydecki. Napastnik Opolanina sfaulował Czarka przy tej sytuacji, a piłka trafiła do siatki. Sędzia nie widział przewinienia, a gol został uznany. Powiślak ruszył do ataku by zmienić losy tego meczu. W 57′ Kamil Przychodzień oddał strzał z rzutu wolnego, po którym futbolówka odbiła się od poprzeczki i wydawało się, że wylądowała w siatce, jednak po sprawdzeniu kamer można było zauważyć, że sędzia boczny Sebastian Ląd podjął dobrą decyzję. “Kamel” swoich sił raz jeszcze spróbował w 65′, lecz tym razem oddał minimalnie niecelny strzał. W kolejnych minutach bliscy szczęścia byli także Dariusz Drzazga i Jarosław Milcz, a strzały Rafała Szadego i Damiana Bernata zostały zablokowane przez defensorów. W 84′ miały miejsce kolejne kontrowersje. Rafał Szady i bramkarz rywali ruszyli do piłki. Golkiper nie trafił w futbolówkę, tylko wpadł w naszego napastnika, jednak i tym razem arbiter Wieleba pozostał niewzruszony. Na zakończenie meczu punkt dla naszego zespołu mógł wyrwać Jarosław Milcz, lecz jego strzał z głowy w świetnym stylu obronił bramkarz. Finalnie Powiślak Końskowola uległ Opolaninowi Opole Lubelskie 0:1.

Skład Powiślaka
Maciej Zagórski – Maciej Misiurek, Oskar Gede, Radosław Kursa, Kamil Przychodzień – Cezary Zdunek, Kamil Piasek, Jakub Olszewski (59′ Rafał Szady) – Marcin Gil (62′ Dariusz Drzazga), Damian Bernat (82′ Paweł Kośka), Mateusz Kłyk (46′ Jarosław Milcz).

9 października 2022, 14:00 – Opole Lubelskie | ul. Kolejowa 17
Opolanin Opole Lubelskie – Powiślak Końskowola 1:0 (0:0)
Bramka: Konrad Frydecki 51′

Żółte kartki dla Powiślaka: Cezary Zdunek, Jakub Olszewski, Damian Bernat, Oskar Gede, Jarosław Milcz, Radosław Muszyński x2 (trener), Patryk Suszek x2 (osoba funkcyjna)
Czerwone kartki: Kamil Łappo 87′ (za dwie żółte) – Radosław Muszyński 84′ (trener, za dwie żółte), Patryk Suszek (po meczu, osoba funkcyjna, za dwie żółte)

Sędziował: Jarosław Wieleba (Lublin)

Zdjęcia z meczu: https://tiny.pl/wrm1r